Sprawy frankowe – wyroki

    You are currently here!
  • Home
  • Sprawy frankowe – wyroki

Wyroki prawomocne w sprawach frankowych zakończone unieważnieniem kredytu lub wypłatą zasądzonej kwoty na rzecz Kredytobiorcy:

- Sąd Okręgowy w Warszawie XXVII Ca 2961/22 sprawa przeciwko: Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie,

- Sąd Apelacyjny w Gdańsku V ACa 1105/23 sprawa przeciwko: Raiffeisen Bank International AG w Wiedniu prowadzący w Polsce działalność za pośrednictwem oddziału Raiffeisen Bank International AG ( Spółka Akcyjna) Oddział w Polsce z siedzibą w Warszawie,

- Sąd Apelacyjny w Białymstoku I ACa 1159/21 sprawa przeciwko: Bank Polska Kasa Opieki S.A. w Warszawie,

- Sąd Apelacyjny w Białymstoku I ACa 996/22 sprawa przeciwko Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski S.A. w Warszawie,

- Sąd Apelacyjny w Białymstoku I ACa 1453/22 sprawa przeciwko: Bank BPH S.A. w Gdańsku,

- Sąd Apelacyjny w Białymstoku I ACa 1608/22 sprawa przeciwko : Bank Polska Kasa Opieki S.A. w Warszawie,

- Sąd Apelacyjny w Białymstoku I ACa 1608/22 sprawa przeciwko: Bank Polska Kasa Opieki S.A. w Warszawie,

- Sąd Apelacyjny w Białymstoku I ACa 982/22 sprawa przeciwko: Bank BPH S.A. w Gdańsku

Proces sądowy czy ugoda - co lepsze?

Korzystny wyrok sądowy jest pod względem finansowym znacznie bardziej opłacalny w porównaniu do masowo oferowanej ugody. Jako pierwsza w Polsce kancelaria prezentujemy KALKULATOR UGODY umożliwiający oszacowanie skutków finansowych ugody dotyczącej kredytów "frankowych".

Masowe "ugody" to tak naprawdę zatrzymanie przez bank większości (!) zawłaszczonych pieniędzy i sprzedaż kolejnego kredytu z oprocentowaniem WIBOR (WIBOR wzrośnie w przyszłości i da zarobić bankowi jeszcze więcej, nie wiadomo tylko ile).

Zachętą dla "frankowiczów" do podpisania hurtowej "ugody" (czyli de facto do wzięcia kolejnego kredytu) ma być "rabat" na nowy kredyt (przy czym ów rabat pochodzi z części pieniędzy zawłaszczonych przez bank). W typowej masowej ugodzie dla typowego kredytu kredytobiorca darowuje bankowi (oddaje walkowerem) minimum kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Oferowane przez banki masowe ugody są nieatrakcyjne nawet dla klientów prowadzących procesy, gdyż prawdopodobnie banki wolą z kretesem przegrać proces w przyszłości (tj. za kadencji kolejnego, przyszłego, zarządu banku), niż oddać kredytobiorcom ich należności już teraz (wszak przyznanie się do winy obniżyłoby tegoroczne wyniki banku, a więc obniżyłoby premie obecnemu zarządowi, a lepiej jest gorsze wyniki pozostawić przyszłemu zarządowi).

Masowa ugoda jest finansowo korzystna w przypadku kredytów "frankowych" o niskiej wartości, np. zaciągniętych na samochód, gdyż w niskich kredytach koszty procesu są relatywnie wysokie (względem zysku konsumenta z procesu).

Po złożeniu pozwu kredytobiorca czasem może liczyć na lepsze oferty ugodowe, ale póki co należy się nastawić, że pozostaną one nieatrakcyjne (i bardziej opłacalne okaże się poprowadzenie sprawy do kolejnego etapu, np. przejście do drugiej instancji sądowej, lub do prawomocnego wyroku).

Zdarza się, że nasi Klienci zawierają ugody z bankami, gdy docieramy do takiego etapu procesowego, w którym oferta banku zaczyna być atrakcyjna - szczególnie kiedy Klient ma dodatkową motywację ze względów osobistych (np. wyprowadzka na inny kontynent).

Aktualności

Wyrok Trybunału (TSUE) z 7 grudnia 2023

Ponad 2 lata temu jeden ze składów sędziowskich Sądu Najwyższego stworzył koncepcję, iż kredytobiorcy powinni w trakcie procesu składać do sądów dodatkowe pisemne oświadczenie, że żądają stwierdzenia nieważności "kredytu frankowego".

Pogląd ten miał służyć interesom gospodarczym banków, gdyż miał przedłużać bankom okres przedawnienia (okres ten miał uruchamiać się dopiero w dniu takiego oświadczenia).

7 grudnia 2023 r. Trybunał Sprawiedliwości UE wydał wyrok, w którym stwierdził, iż koncepcja polskiego Sądu Najwyższego jest błędna. Trybunał stwierdził, iż nie można żądać od kredytobiorców tego typu oświadczenia.

Dodatkowo Trybunał Sprawiedliwości UE przypomniał dziś, że banki nie mają prawa żądać od kredytobiorców żadnych "rekompensat" za to, że kredytobiorca korzystał ze środków nieważnego kredytu.

Reasumując, Trybunał wypowiedział się dzisiaj w sposób zbliżony do wyroku z czerwca 2023 r.

W samym roku 2022 Sąd Najwyższy wydał 195 stanowisk w sprawach frankowych (w tym 148 razy odmówił zajęcia się sprawą).

W samych pierwszych 9-ciu miesiącach roku 2023 Sąd Najwyższy wydał już 305 tego typu orzeczeń. Czyli od początku ubiegłego roku Sąd Najwyższy przedstawił swoje stanowisko na temat kredytów "frankowych" aż 400 razy. W przytłaczającej większości spraw SN stwierdził, że są to sprawy standardowe i nie ma potrzeby zajmowania się przez SN.

Jeżeli zatem w przyszłości będą Państwo czytać informację o "przełomowym wyroku Sądu Najwyższego", zalecamy zwrócić uwagę na to:

Jeżeli któryś bank albo jakaś pseudokancelaria (pośrednik) opiera swoją komunikację na informacji o "przełomowym wyroku", należy zachować sceptycyzm. Przełomowe wyroki pojawiały się 7 lat temu (np. w roku 2016).

Coraz częściej sądy rozstrzygają sprawy (nawet te w I instancji) w czasie krótszym niż rok. Sąd w Suwałkach natomiast zdeklasował wszystkich orzekając na korzyść naszych Klientów już w cztery miesiące po złożeniu pozwu.

Rekordowe zyski banków (dane z 30.05.2023 roku)

Z raportów finansowych sektora bankowego wynika, że 2022 rok przyniósł bankom 13,1 mld (13 100 000 000) zł czystego zysku, co wobec 6 mld uzyskanych w 2021 roku oznacza prawie 120% wzrost. Pierwszy kwartał 2023 roku to kontynuacja trendu. Wiele banków raportowało rekordowe zyski, nawet dwukrotnie wyższe niż w pierwszym kwartale 2022 roku. Jedną z głównych przyczyn jest oczywiście obecny poziom stóp procentowych, który przekłada się na wysokie oprocentowanie kredytów i przychodów odsetkowych. Ostrożni bankowcy wcale się tym jednak głośno nie chwalą.

Tak dobre wyniki finansowe banków podważają stanowisko przewodniczącego KNF, który w postępowaniu przed TSUE stwierdził, że prokonsumencki wyrok w sprawie o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału może doprowadzić do załamania sektora finansowego w Polsce. Bez wątpienia banki stać na to, aby ponieść słuszne konsekwencje wynikające ze stosowania nieuczciwych zapisów w umowach kredytowych.